Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 2 maja 2025 03:11
Przeczytaj!
Reklama

Co piąty polski kierowca prowadził auto pod wpływem alkoholu!

Polskie społeczeństwo ma problem z alkoholem? Okazuje się, że na jednego Polaka w 2020 roku przypadało około 11,7 l czystego alkoholu etylowego. Po procentowe napoje najczęściej sięga się przy różnych okazjach, ale też dla poprawy samopoczucia. A to przekłada się także na bezpieczeństwo na polskich drogach. Co piątemu polskiemu kierowcy zdarzyło się prowadzić auto pod wpływem alkoholu.
Co piąty polski kierowca prowadził auto pod wpływem alkoholu!
Podziel się
Oceń

Polska ma problem z alkoholem?
Polska to kraj, w którym problem z alkoholem jest odczuwalny na wielu płaszczyznach. Większość rodaków potrzebuje napojów z procentami do świętowania urodzin, imienin, świąt oraz innych okazji. Rocznie na jednego mieszkańca naszego kraju przypada średnio 11,7 l czystego alkoholu, a to mniej więcej 2,4 butelki wina lub 4,5 l piwa tygodniowo. Co najmniej raz w miesiącu po alkohol sięga 35% dorosłych Polaków.
Po alkohol sięgają również celebryci, których po złapaniu przez policję, opinia publiczna bardzo często usprawiedliwia, a wymierzane im kary za jazdę na „podwójnym gazie” nie są zbyt dotkliwe.
W naszym kraju dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi, która pozwala na prowadzenie pojazdu, wynosi mniej niż 0,2 promila. Wypicie jednego piwa potrafi zmienić stężenie alkoholu we krwi nawet do 0,26 promila.
Nieświadoma nietrzeźwość
O stanie nieświadomej nietrzeźwości możemy mówić w sytuacji, w której o poranku po imprezie, na której spożywaliśmy alkohol, czujemy się dobrze, ale ten jednak wciąż znajduje się w naszym organizmie. Kac pojawi się dopiero później.
- Stan nieświadomej nietrzeźwości to bardzo niebezpieczne zjawisko. Wielu polskich kierowców nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że w dzień po zakrapianym spotkaniu może wciąż znajdować się w stanie nietrzeźwości, pomimo swojego dobrego samopoczucia. Kac także jest niebezpieczny – powoduje problemy z koncentracją, refleksem oraz z koordynacją ruchową. Będąc po spotkaniu, na którym spożywaliśmy alkohol, nawet jeśli czujemy się dobrze, powinniśmy się przebadać i zweryfikować swój faktyczny stan, zanim wsiądziemy za kółko – mówi Julia Langa, Yanosik
Nie ma konkretnego sposobu na obliczenie szybkości pozbywania się alkoholu z organizmu. Zwłaszcza, że na to wpływa wiele czynników indywidualnych, jak również zewnętrznych, choćby takich jak waga, płeć, stopień zmęczenia i metabolizmu, ilość spożytego jedzenia, a nawet ogólna kondycja fizyczna. Nie do przewidzenia jest również to, jak zachowa się organizm kierowcy, w wyniku spożycia alkoholu w danym dniu.
Polacy nie chcą się badać alkomatami?
Dobre samopoczucie na dzień po zakrapianej imprezie może być bardzo złudne, dlatego warto zawsze się przebadać i sprawdzić poziom alkoholu w organizmie. Niestety wciąż wielu Polaków odczuwa opór przed dokonaniem samokontroli stanu trzeźwości, ufając własnej intuicji lub – co gorsza – kalkulatorom internetowym.

 

- Co roku, wraz z Policją, organizujemy akcję „Myśl trzeźwo”, której celem jest szerzenie świadomości wśród kierowców na temat zagrożeń, jakie niesie za sobą kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu oraz w stanie nieświadomej nietrzeźwości. Akcja ma również przypomnieć kierowcom o możliwości bezpłatnego przebadania swojego stanu trzeźwości na każdej najbliższej komendzie, jeśli nie mają własnego alkomatu – komentuje Julia Langa, Yanosik
Ubiegłoroczna edycja akcji „Myśl trzeźwo” zorganizowana przez Yanosika opierała się na weryfikacji poziomu wiedzy kierowców, którzy mogli wypełnić quiz w aplikacji, zawierający pytania na temat spożywania alkoholu i bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Aż 35 tysięcy kierowców rozwiązało test z zakresu odpowiedzialnej jazdy i trzeźwego myślenia za kółkiem. 26 tysięcy z nich otrzymało certyfikat Odpowiedzialnego Kierowcy, który przyznawano za 100% poprawność odpowiedzi na pytania z quizu. To pokazuje, że wciąż nie każdy ma kompleksową wiedzę na temat odpowiedzialności po spożyciu alkoholu. A to z kolei, co roku przekłada się na liczbę wypadków spowodowanych pod wpływem alkoholu.
Prawie 2,5 tysiąca wypadków z winy nietrzeźwych sprawców
W 2021 roku, jak wynika z danych Polskiej Policji, doszło do 2 488 wypadków drogowych z udziałem uczestników ruchu, będących pod wpływem alkoholu. Najwięcej z nich miało miejsce w województwie mazowieckim (272), małopolskim (254) oraz łódzkim (243). W wypadkach zginęło łącznie 331 osób, a 2 805 zostało rannych.
W ubiegłym roku, nietrzeźwi kierowcy samochodów osobowych doprowadzili do 1 066 wypadków, w których zginęło 165 osób, a 1 374 zostały ranne.
Do głównych przyczyn wypadków, które spowodowali kierujący będący pod działaniem alkoholu, należą: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (952), nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (135), niezachowanie bezpiecznej odległości (74), nieprawidłowe: wyprzedzanie (49), omijanie (32), skręcanie (48), wymijanie (91), zachowanie wobec pieszego (43), zmiana pasa ruchu (37), ale też zmęczenie lub zaśnięcie (26), niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej (20) i inne przyczyny (36). Najwięcej wypadków powodują osoby z grupy wiekowej 25-39 lat.
- Do największej liczby wypadków z powodu kierujących, którzy znajdują się pod działaniem alkoholu, dochodzi w sezonie letnim. Jak co roku, policja oraz Yanosik przypominają, by w tym czasie zachować szczególną ostrożność, a także badać swój stan trzeźwości zanim wsiądziemy za kółko. Można to zrobić w każdej komendzie policji, a także z pomocą własnego alkomatu, pamiętając o jego regularnej kalibracji. Absolutnie nie można powierzać bezpieczeństwa, własnego i innych, internetowym kalkulatorom trzeźwości, których obliczenia nie będą odzwierciedleniem faktycznego stanu nietrzeźwego kierowcy – podpowiada Julia Langa, Yanosik
Polska walczy z pijanymi kierowcami
1 stycznia tego roku wszedł w życie nowy taryfikator mandatów, który zakłada wysokie kary dla nietrzeźwych kierowców:
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – 2 500 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Spowodowanie wypadku lub kolizji ze skutkiem powstania obrażeń, po spożyciu alkoholu – minimum 2 500 zł.
Kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu – 2 500 zł.
Przed nami sezon letni, czas w którym dochodzi niestety do największej liczby wypadków śmiertelnych na polskich drogach. Ich sprawcami są również nietrzeźwi kierowcy, którzy wsiadają za kółko, bez sprawdzenia swojego stanu. W 2021 roku w czerwcu, lipcu i sierpniu, doszło do 569 wypadków drogowych, które spowodowali nietrzeźwi kierowcy, zginęły w nich 74 osoby, a 658 zostało rannych.
To jednak pierwsze lato, w którym obowiązuje nowy taryfikator mandatów, przewidujący wyższe kary dla nietrzeźwych kierowców. Czy sprawi, że tegoroczny sezon letni zakończy się mniejszą liczbą wypadków, spowodowanych przez nietrzeźwych i nieodpowiedzialnych kierowców? Będziemy przyglądać się sytuacji.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Pomotor.Treść komentarza: Prawda jest taka, że na wsi toleruje się pijaństwo i wsiadanie po pijaku za kierownicę. Pora z tym skończyć raz na zawsze.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:51Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: MociumPanTreść komentarza: Powinni podawać pełne dane i mam nadzieję, że tak postanowi sąd.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:48Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: Gmyz C.Treść komentarza: Zdjęcia i dane drogowych zabójców powinny być publikowane, żeby móc ich na drogach bezpiecznie omijać. Pijaków drogowych powinno się piętnować i ich zdjęcia wieszać w miejscach publicznych.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:45Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: MociumPanTreść komentarza: Mam nadzieję, że sąd zasądzi podanie wyroku i danych skazanego do publicznej wiadomości. Takie zachowania trzeba piętnować! Piłeś, nie jedź, a jak chcesz ryzykować czyjeś życie to licz się z tym, że o twoim kretyńskim zachowaniu dowiedzą się wszyscy: twoi sąsiedzi, rodzina i dzieci. Niektórym wciąż się wydaje, że rolnik to święta krowa, której wolno wszystko bo na drogę palić opony wyjdzie. W końcu żywią i bronią, czy piją i jeżdżą? Za ich składki, dopłaty też powinien się ktoś w końcu zabrać, bo niektórym się już w tyłku poprzewracało. Nie podoba ci się tanie zboże z Ukrainy, to weź się za inną robotę i przestań chrzanić, że bez ciebie naród z głodu wymrze.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:41Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku" O Autor komentarza: Mieczysław Siwiec, Obserwator LokalnyTreść komentarza: Arek, Rodo, Stopbeprawiu – z IP wynika, że wszystkie te komentarze wyszły z jednego komputera. Anonimowe wypisywanie bzdur pozwala ukryć braki intelektualne (czytaj: głupotę). Osobiście uważam, że policja robi za mało, a nawet kryje przestępców. W każdym policyjnym komunikacie powinno być imię i nazwisko osoby, która popełniła przestępstwo (występek). Że facetowi będzie wstyd? A nie będzie wstydu, gdy ten pijany doprowadzi do wypadku, gdzie ofiarą może być np. małe dziecko broniącego go komentatora? Że nie będzie miał życia na wsi! To nic wobec tego, że ktoś przeżyje, bo nie spotka się z nim na drodze! Każdy, kto jeździ pod wpływem lub komu zabrano prawo jazdy powinien być identyfikowany z imienia i nazwiska! Ludzie powinni wiedzieć i ewentualnie reagować, gdy pijak (ćpun) wsiądzie za kierownicę... Mieczysław Siwiec Obserwator LokalnyData dodania komentarza: 30.04.2025, 13:44Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: Zdenerwowany właścicielTreść komentarza: Kto pozwolił na udostępnianie zdjęć mojej posiadłości!!Data dodania komentarza: 30.04.2025, 08:43Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"
Reklama
Reklama