Na głównym miejskim placu czekał go tłum ponad tysiąca osób (przeważała młodzież szkół podstawowych i średnich). Niektóre rozentuzjazmowane dziewczęta piszczały, jakby zobaczyły gwiazdę estrady.
W rozmowach młodzi podkreślali, że Sławomira Mentzena znają z internetu. Chętnie robili sobie z nim zdjęcia i selfie, jednak o jego poglądach nie potrafili zbyt dużo powiedzieć. Pewnie dlatego, niektórzy z nich odeszli z placu, gdy kandydat mówił o polityce.
W swoim przemówieniu Sławomir Mentzen ostro zaatakował polityków dotychczas rządzących Polską. Podkreślał, że przez nich, Polacy są uzależnieni od Unii Europejskiej, która dyktuje, jak mają żyć. Wytknął rządzącym (obecnym i poprzednim też), że przyjęli unijny Zielony Ład, że prąd w Polsce jest najdroższy, że dotychczas nie mamy energii z elektrowni atomowej ani Centralnego Portu Komunikacyjnego itp. Wyraził też ostry sprzeciw dla przyjmowaniu w Polsce migrantów.
Przedstawił swoją wizję prezydentury, w której bardzo zaakcentował, że jako Głowa Państwa uleczy wiele krajowych bolączek (między innymi służbę zdrowia).
Wielu starszym osobom nie spodobały się słowa Mentzena. Szczególnie te z których wybrzmiewał bardzo silny nacjonalizm. Także niektórzy młodzi krytyczne odnosili się do jego słów. Wśród nich znalazła się nawet dziewczyna z transparentem J***ć Mentzena.
„Idźcie na wybory. Zabierzcie na nie wszystkich, których znacie. Kolegów z pracy, czy z siłowni” - na zakończenie wiecu zaapelował kandydat Konfederacji, a następnie odjechał hulajnogą w kierunku Słupska (potem przesiadł się do samochodu). Tam, o godz. 19. miał zaplanowany kolejny wiec... Mieczysław Siwiec
Napisz komentarz
Komentarze