O tej bulwersującej sprawie dowiedzieliśmy się z oświadczenia klubu piłkarskiego aż z... Grodziska Mazowieckiego. Kamil Skok ze Sławna, na co dzień grający w Pogoni Grodzisk Mazowiecki odwiedził rodzinne miasto. 11 grudnia, w okolicy Prokuratury przy Powstańców Warszawskich, został napadnięty i dotkliwie pobity. Z oświadczenia klubu zamieszczonego na jego stronie można dowiedzieć się, że trafił do szpitala w ciężkim stanie.