Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 26 listopada 2025 11:39
Przeczytaj!
Reklama Społecznik

Urząd Marszałkowski wdraża program monitorowania i prewencji epidemii. Szpital Wojewódzki w Koszalinie wyznaczony do diagnozy i konsultacji

Pięć ośrodków medycznych na Pomorzu Zachodnim, a w nich 10 punktów konsultacyjno-diagnostycznych i 50 tys. osób w regionie poddanych badaniom na obecność przeciwciał w kierunku SARS-COV-2 oraz zakup dodatkowej specjalistycznej aparatury i środków ochrony indywidualnej dla kadry medycznej – to główne założenia Zachodniopomorskiego Programu Monitorowania i Prewencji Epidemii Koronawirusa. Z pakietu bezpłatnych badań będą mogli skorzystać mieszkańcy województwa w wieku produkcyjnym - kobiety w wieku od 18 do 59 lat oraz mężczyźni od 18 do 64 roku życia. Urząd Marszałkowski w pełni sfinansuje je ze środków Unii Europejskiej.
Podziel się
Oceń

Ponad 31 milionów zakażonych na świecie i ponad milion zgonów. W Polsce to odpowiednio ponad 150 tys. osób zakażonych i 3308 ofiar. Na kwarantannie jest ponad 300 tys. osób.

Na Pomorzu Zachodnim od początku pandemii zmarło 47 osób, a liczba chorych to ponad 4600 osób (i stale przybywa). Kwarantanną objęto ponad 10 tys. osób. W powiecie sławieńskim zmarły 4 osoby, zarażone są 194 osoby, a na kwarantannie jest ponad 560 osób.

Z tych właśnie powodów, samorząd województwa zdecydował o przyjęciu Zachodniopomorskiego Programu Monitorowania i Prewencji Epidemii SARS-CoV-2 i choroby COVID-19.

Zgodnie z założeniami programu zostanie przeprowadzonych 50 tys. testów serologicznych (badanie krwi), a w przypadku wyniku pozytywnego kolejnych 5 tys. testów molekularnych (wymazy z nosa i gardła).

- Badania pozwolą nam przebadać wyrywkowo społeczność pracującą w regionie, po to by móc przeanalizować, w jaki sposób pandemia koronawirusa rozprzestrzenia się. Dowiemy się też, jaka część populacji nieświadomie przebyła zakażenie i nabrała odporności. W chwili obecnej, kiedy przystępujemy do realizacji programu, wchodzimy w drugą, nawet poważniejszą falę koronawirusa - mówi Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Połączenie diagnostyki serologicznej (badania krwi na obecność przeciwciał) i diagnostyki molekularnej (badania wymazów z nosogardzieli) pozwoli, z jednej strony określić, jaki procent populacji przebył zakażenie i jaki jest aktualny status odporności populacyjnej - a z drugiej, zidentyfikować osoby aktywnie zakażone, szczególnie w grupie osób zakażonych bezobjawowo lub skąpoobjawowo.

- Nikt w Polsce do tej pory nie przeprowadził badań dotyczących odporności w populacji. Nie wiemy, jaki jest poziom odporności populacyjnej, dlatego badaniom zostanie poddana duża grupa osób, w kluczowej populacji osób pracujących - wyjaśnia konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dr hab. n. med., prof. PUM Miłosz Parczewski. - Ten program jest w tej chwili bardzo istotny nie tylko ze względu na to, że spodziewamy się większej liczby przypadków. Jako system przestaliśmy testować molekularnie osoby, które są poddawane kwarantannie. Ten program tę lukę będzie uzupełniał – dodaje profesor Parczewski.

Dobrowolnemu badaniu może się poddać każda osoba w wieku produkcyjnym – kobiety w przedziale 18-59 lat i mężczyźni w przedziale 18-64 lata. To osoby najbardziej narażone na infekcje z powodu wykonywania obowiązków zawodowych, wzmożonych kontaktów międzyludzkich i częstą mobilność. Testy powinny być dostępne jeszcze tej jesieni.

Najpierw zorganizowana zostanie kampania informująca mieszkańców o możliwości wykonania testu. Jej szczegóły zostaną przedstawione jeszcze w październiku.

Przeprowadzenie programu oparte zostanie o 5 specjalistycznych szpitali, w których powstanie 10 punktów konsultacyjno-diagnostycznych. Trzy z nich ulokowane będą w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie przy ul. Arkońskiej, który przez ostatnie miesiące stoi na pierwszej linii frontu walki z COVID-19 w naszym regionie, wypełniając przy tym wyjątkowo trudną rolę placówki zakaźnej.

Po 2 punkty będą mieć Szpital Zdroje w Szczecinie, Szpital Wojewódzki w Koszalinie oraz Szpital w Gryficach.

Jeden punkt zaplanowano w Specjalistycznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie.

- Ten program da nam olbrzymią wiedzę o tym, co się dzieje w naszej populacji. To bardzo szerokie działanie - dodaje Andrzej Kondaszewski, Dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

Przedsięwzięcie spełnia bardzo ważne zalecenia Komisji Europejskiej, odnośnie wspólnej walki krajów członkowskich z pandemią koronawirusa. Wśród nich znalazły m.in. natychmiastowe zwiększenie liczby wykonywanych testów, zwiększenie zdolności placówek do wykonywania badań czy wsparcie dla dodatkowego wyposażenia medycznego. Pozytywnie mówią o nim specjaliści.

Całkowitą wartość przedsięwzięcia oszacowano na ponad 15 mln zł. Unijne środki pochodzić będą z Europejskiego Funduszu Społecznego, będącego w dyspozycji Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie, w ramach Działania 6.8 Wdrożenie kompleksowych programów zdrowotnych zapobiegającym istotnym problemom zdrowotnym regionu oraz dotyczących chorób negatywnie wpływających na rynek pracy, ułatwiających powroty do pracy, umożliwiających wydłużenie aktywności zawodowej oraz zwiększenie zgłaszalności na badania profilaktyczne Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: BolekTreść komentarza: Rozumiem, sędzia to też tylko człowiek. Może p. Mariusz S. i sędzia to kumple? ale jest też prokuratura, która może wyrok zaskarżyć i wtedy inny sąd inny sędzia przygląda się sprawie. Czy prokurator dostał polecenie nie zaskarżania wyroku? Czy w trybie nadzoru nie można uchylić wyroku i zbadać sprawę jeszcze raz?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 05:57Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: asasasasTreść komentarza: Ten sędzia powinien od razu wylecieć z roboty. To są właśnie lokalne mafijki, układziki, znajomości, immunitety. Takir miejscowe prawo dla swoich. Argument, że do pracy..... niech kierowcę zatrudni i chleje ile się da.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 13:34Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: MTreść komentarza: Winny jazdy po alkoholu: 3 lata bez rpawa jazdy, 3 dzieci, praca zawodowa samochodem. Ciekaw jestem jaki prokurator przedłożył akt oskarżenia w takim tempie do sądu i jakim cudem w sądzie w takim tempie rozpatrzono sprawę (zapewne zaocznie). Wszyscy widzą co widzą, że to śmierdzi tylko u wyłącznie patrząc na tempo "prac"Data dodania komentarza: 25.11.2025, 09:10Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: MmmmTreść komentarza: Winny jazdy po alkoholu: 3 lata bez rpawa jazdy, 3 dzieci, praca zawodowa samochodem. Ciekaw jestem jaki prokurator przedłożył akt oskarżenia w takim tempie do sądu i jakim cudem w sądzie w takim tempie rozpatrzono sprawę (zapewne zaocznie). Wszyscy widzą co widzą, że to śmierdzi tylko u wyłącznie patrząc na tempo "prac"Data dodania komentarza: 25.11.2025, 09:10Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: ZygaTreść komentarza: Brawo dla autora - pana Mieczysława Siwca. Bez niego, ta sprawa nie ujrzałaby światła dziennego.Data dodania komentarza: 24.11.2025, 23:58Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: TakasprawiedliwasedziaTreść komentarza: Zatem w sprawie Mariusza S. sąd wziął pod uwagę, że ma 64 lata, prawo jazdy od ponad 40 lat, nie był karany na drodze, nie ma punktów karnych, więc to, co zrobił było incydentem. Po drugie, sąd wziął pod uwagę jego trudną sytuację. Prowadzi biznes, ma kredyty, pracowników zatrudnia tylko sezonowo i jest jedyną osobą, która jeździ autem w firmie. Dodatkowo Mariusz Sz. tłumaczył przed sądem, że bierze leki i myślał, że jego gorsze samopoczucie wynikało właśnie z tego. Ręce opadająData dodania komentarza: 24.11.2025, 20:35Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!
Reklama
Reklama