Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 26 listopada 2025 15:22
Przeczytaj!
Reklama Społecznik

Malechowo Zdesperowani rybacy wyszli na drogi

Jeszcze kilkanaście minut potrwa blokada drogi nr 6 w Malechowie. Na taką formę protestu zdecydowali się zdesperowani rybacy, którym ograniczono możliwość połowów (poprzez zakaz połowu dorsza) a jednocześnie nie dostali oni żadnej realnej pomocy. Do Malechowa przyjechali z zachodniej części wybrzeża od Świnoujścia po Ustkę. Drugi taki protest prowadzą rybacy w Luzinie. Tam zjechali z części wschodniej wybrzeża Bałtyku. - Sytuacja rybaków jest bardzo ciężka, nie mamy możliwości prowadzenia działalności, nie mamy z czego żyć. W krajach cywilizowanych, natychmiast po jakichkolwiek ograniczeniach, od razu uruchamiana jest pomoc. U nas tego nie ma. Co gorzej, władza nawet nie chce z nami rozmawiać. Inne kraje zazdroszczą nam, że mamy 500 km dostępu do morza, a urzędnicy departamentu rybołówstwa morskiego nam nie sprzyjają, co gorsza to co robią wskazuje na to, że chcą nas zlikwidować – mówił prowadzący protest Artur Jończyk z Darłowa.
Podziel się
Oceń

- Nie mamy środków do życia, nie możemy pracować i nie ma znikąd żadnej pomocy. Nie wiemy co dalej robić, jak żyć – uzupełnia Rafał Bocheński z Darłowa.

 

Rybacy twierdzą też, że pieniądze nie szły na pomoc dla rybaków, a na inne cele, że rząd nie chce z nimi rozmawiać, a oni mają dowody na przykład, na fałszowanie konsultacji dotyczących przyznawania dotacji.

Więcej w wydaniu papierowym Obserwatora Lokalnego z 19 stycznia 2022 r.

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Bronek 15.01.2022 18:07
Rybacy w Malechowie to czas na stoczniowców w Bobrowiczkach.

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: BolekTreść komentarza: Rozumiem, sędzia to też tylko człowiek. Może p. Mariusz S. i sędzia to kumple? ale jest też prokuratura, która może wyrok zaskarżyć i wtedy inny sąd inny sędzia przygląda się sprawie. Czy prokurator dostał polecenie nie zaskarżania wyroku? Czy w trybie nadzoru nie można uchylić wyroku i zbadać sprawę jeszcze raz?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 05:57Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: asasasasTreść komentarza: Ten sędzia powinien od razu wylecieć z roboty. To są właśnie lokalne mafijki, układziki, znajomości, immunitety. Takir miejscowe prawo dla swoich. Argument, że do pracy..... niech kierowcę zatrudni i chleje ile się da.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 13:34Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: MTreść komentarza: Winny jazdy po alkoholu: 3 lata bez rpawa jazdy, 3 dzieci, praca zawodowa samochodem. Ciekaw jestem jaki prokurator przedłożył akt oskarżenia w takim tempie do sądu i jakim cudem w sądzie w takim tempie rozpatrzono sprawę (zapewne zaocznie). Wszyscy widzą co widzą, że to śmierdzi tylko u wyłącznie patrząc na tempo "prac"Data dodania komentarza: 25.11.2025, 09:10Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: MmmmTreść komentarza: Winny jazdy po alkoholu: 3 lata bez rpawa jazdy, 3 dzieci, praca zawodowa samochodem. Ciekaw jestem jaki prokurator przedłożył akt oskarżenia w takim tempie do sądu i jakim cudem w sądzie w takim tempie rozpatrzono sprawę (zapewne zaocznie). Wszyscy widzą co widzą, że to śmierdzi tylko u wyłącznie patrząc na tempo "prac"Data dodania komentarza: 25.11.2025, 09:10Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: ZygaTreść komentarza: Brawo dla autora - pana Mieczysława Siwca. Bez niego, ta sprawa nie ujrzałaby światła dziennego.Data dodania komentarza: 24.11.2025, 23:58Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!Autor komentarza: TakasprawiedliwasedziaTreść komentarza: Zatem w sprawie Mariusza S. sąd wziął pod uwagę, że ma 64 lata, prawo jazdy od ponad 40 lat, nie był karany na drodze, nie ma punktów karnych, więc to, co zrobił było incydentem. Po drugie, sąd wziął pod uwagę jego trudną sytuację. Prowadzi biznes, ma kredyty, pracowników zatrudnia tylko sezonowo i jest jedyną osobą, która jeździ autem w firmie. Dodatkowo Mariusz Sz. tłumaczył przed sądem, że bierze leki i myślał, że jego gorsze samopoczucie wynikało właśnie z tego. Ręce opadająData dodania komentarza: 24.11.2025, 20:35Źródło komentarza: Darłowo: Jechał, a we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Już po tygodniu odzyskał prawo jazdy!
Reklama
Reklama