Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 10 listopada 2025 02:14
Przeczytaj!
Reklama Społecznik

Wędkarska przygoda życia

Ważył 105 kg i miał 169 cm długości tuńczyk niebieskopłetwy, złapany przez Wojtka Walczaka. Przedsiębiorca ze Sławna na ryby wybrał się w okolice Wysp Kanaryjskich (Grand Canaria). Przez 7 dni polował na wielkie tuńczyki, już w pierwszym dniu, po 2 godzinach złapała się powyższa ryba. Walka z nią trwała blisko 2 godziny.
Podziel się
Oceń

- To jest bardzo waleczna ryba. Potrafi wyciągnąć całą linkę z kołowrotka. Ta złapała się około 200 metrów od łodzi. Uciekła. Przyciągnąłem ją na 300 metrów, a ona wtedy znów zerwała się do ucieczki. Tak kilka razy. Maksymalnie wyciągnęła 1000 m żyłki. Bałem się, że linka się skończy - na kołowrotku miałem tylko 1300 m. Kołowrotek mi wodą polewali, bo tak się mocno nagrzewał – opowiada Wojtek Walczak.

Na ryby, na Gran Canaria poleciał z kolegami. Mieszkali w porcie. W sześciu wynajęli łódź i przez tydzień, o 9. rano wypływali na ryby. Wracali o16.

Największy sukces odnieśli w pierwszym dniu. W następnych - urwało się kilka sztuk. Dwie mogły być nawet większe.

- Kolega złapał jeszcze większego tuńczyka (163 kg i 195 cm) – mówi Wojtek. - Gdy dopłynęliśmy do brzegu, to pół wyspy zleciało się, aby obejrzeć, bo to był rekord, przeliczany według pory roku, żyłki, długości wędki i kilku innych kryteriów.

Tak naprawdę, to statek szuka ryby. Łowienie podobne jest do trollingu, czyli metodzie polegającej na ciągnięciu wędką przynęty na żyłce lub lince za łodzią. Ruch przynęty imituje ruch ryby i prowokuje do ataku. Jako przynęta służą woblery z warkoczami i hakami.

- Czasami koło łodzi przepływały tuńczyki. „Szły” jak torpedy. Obok skakały delfiny, widać było całe stada ryb, bo woda jest tu bardzo czysta – dodaje W. Walczak.

W końcu, po prawie 2 godzinach ryba dała za wygraną. Podholowana do łodzi nie stawiała oporu, ale aby ją wciągnąć na pokład trzeba było 4 silnych mężczyzn.

- Przeżyć taką chwilę to coś wspaniałego. Jeździłem na ryby na rzekę Pad we Włoszech oraz na Ebro w Hiszpanii. Łowiłem tam sumy, ale dopiero tuńczyk z Grand Canaria pokazał mi, co to znaczy walka z rybą. (sim)

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Mieczysław 24.10.2020 22:09
Te no sorry 40 lat mieszkam w Sławno city, ale Wojtka przedsiębiorcy to nie kojarzę. No chyba że to jakiś rybak - wędkarz to ja z innego środowiska. Rybka ładna ale żeby zaraz tak się puszyć. Na stawkach w ZSL większe sztuki wyciągają.

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Mieszkanka.Treść komentarza: Wielka szkoda, zasłużony dla Spółdzielni, poświęcił życie dla pracy,wyrazy współczucia dla rodziny.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 18:05Źródło komentarza: Odszedł Kazimierz Olejniczak – były Prezes SM Wybrzeże w Sławnie.Autor komentarza: RyszardTreść komentarza: Czy gdzieś można zobaczyć plany? wizualizacje? jak ta budowla ma wyglądać po zakończeniu budowy?Data dodania komentarza: 8.11.2025, 20:06Źródło komentarza: Przebudowa falochronówAutor komentarza: SławnoTreść komentarza: Nie tylko on,ci co mieli ją na godziny powinni żałować za grzechy żeby takie byle co do łóżka zapraszać.OCHYDA!!!Data dodania komentarza: 7.11.2025, 15:02Źródło komentarza: Tak bije „elita”... „Dzieli nas wielka przepaść społeczna i kulturowa” czyli sceny z życia „elity”...Autor komentarza: xyzTreść komentarza: Urząd miasta już ogłosił przetarg na wykonanie windy w ratuszuData dodania komentarza: 7.11.2025, 11:53Źródło komentarza: Sławno: Propozycja rewitalizacji głównego placu w mieścieAutor komentarza: LusiaTreść komentarza: Tak tak,tak właśnie mieszka elita i kuchnia pełen wypas .A łazienka -panel plastikowy pod sufitem łał najnowsze trendy jak widaćData dodania komentarza: 6.11.2025, 22:57Źródło komentarza: Tak bije „elita”... „Dzieli nas wielka przepaść społeczna i kulturowa” czyli sceny z życia „elity”...Autor komentarza: RysiuTreść komentarza: Czyżby zmieniła zdanie bo jest wystawione tam mieszkanie na sprzedaż.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:11Źródło komentarza: Tak bije „elita”... „Dzieli nas wielka przepaść społeczna i kulturowa” czyli sceny z życia „elity”...
Reklama
Reklama