
Sławieńscy policjanci ustalili sprawcę skradzionego roweru. Odpowiedzialny za ten czyn 19 - letni mieszkaniec Sławna ukradł jednoślad, bo nie chciało mu się iść pieszo. Mężczyzna przyznał się do zarzutu, w trakcie zatrzymania miał przy sobie narkotyki. W trakcie czynności rozmowy z policjantami przyznał się również do kradzieży innego roweru.
Na początku września dyżurny sławieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru. Z przekazanych informacji wynikało, że jednoślad został pozostawiony bez zabezpieczenia przy jednej ze szkół na terenie miasta. Zgłaszający wycenił straty na 3 000 złotych.
Kilka dni po zdarzeniu mundurowi otrzymali zgłoszenie od świadka, o tym, że na jednej z ulic miasta młody mężczyzna porusza się na skradzionym kilka dni wcześniej rowerem.
Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci, którzy ujawnili wskazanego 23 – latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, funkcjonariusze potwierdzili, że jednoślad, którym się poruszał figuruje jako utracony. Jak się okazało rower został częściowo przemalowany na inny kolor, by utrudnić jego rozpoznanie.
Mężczyzna w rozmowie z funkcjonariuszami początkowo nie potrafił logicznie wytłumaczyć faktu jego posiadania, jednak w trakcie czynności okazało się, że został on skradziony przez jego znajomego, który pozostawił go u niego na posesji.
Kilka godzin później sławieńscy kryminalni zatrzymali 19 – letniego mieszkańca Sławna, odpowiedzialnego za kradzież roweru. Podczas wykonywanych czynności policjanci ujawnili przy młodym mężczyźnie marihuanę, którą zabezpieczyli. 19 – latek trafił do policyjnej celi. W rozmowie z nim policjanci ustalili, że postanowił ukraść rower, bo nie chciało mu się pieszo iść do domu.
Ponadto funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany przez nich mężczyzna na początku lipca z terenu jednej z posesji na terenie miasta ukradł rower o wartości 1 500 złotych.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Prokurator na podstawie zebranego przez policjantów materiału dowodowego zastosował wobec 19 - latka policyjny dozór. Teraz za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed Sądem.
Zgodnie z Kodeksem Karnym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. O losie mieszkańca Sławna zadecyduje Sąd.
Napisz komentarz
Komentarze