Profesor zaprosił młodzież do refleksji nad pytaniem o miejsce tradycji w nowoczesnym teatrze i o to, jak dzisiejsi twórcy dialogują z klasyką – od antycznej „Antygony” po najbardziej kontrowersyjne realizacje XXI wieku. W swoim wystąpieniu omówił zjawisko „Młodych zdolnych”, czyli nowej generacji reżyserów, którzy odważnie reinterpretują kanon, łamią estetyczne schematy i poszukują nowych form wyrazu. Zwrócił także uwagę na obecność brutalizmu w teatrze, rozumianego jako bezkompromisowe ukazywanie rzeczywistości, często w sposób drastyczny, ale zmuszający widza do konfrontacji z trudnymi tematami społecznymi.
Istotną częścią wykładu było przedstawienie dorobku wybitnych dramatopisarzy, takich jak Witold Gombrowicz, Sławomir Mrożek, Tadeusz Różewicz, Janusz Głowacki czy Tadeusz Słobodzianek, a także twórców młodszego pokolenia: Ingmara Villqista, Joanny Owsianki, Przemysława Wojcieszka, Michała Walczaka, Krzysztofa Bizio i Pawła Jurka. Profesor ukazał, jak ich dramaty dotykają problemów tożsamości, samotności, przemocy, kryzysu wartości i zagubienia współczesnego człowieka.
Nie zabrakło również omówienia działalności wybitnych reżyserów, m.in. Jerzego Grzegorzewskiego, Macieja Prusa, Helmuta Kajzara, Izabeli Cywińskiej, Anny Augustynowicz, Jana Klaty, Grzegorza Jarzyny czy Krzysztofa Warlikowskiego. Wykład został wzbogacony fragmentami spektakli, takich jak „Wyzwolenie” Jana Klaty, „Tiramisu” Laboratorium Dramatu, przedstawienia Moniki Strzępki i Remigiusza Brzyka, „Sprawa Jakuba S.” Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego oraz głośna „Klątwa” Olivera Frljicia, które stały się punktem wyjścia do rozmowy o granicach wolności artystycznej.
Szczególnie cenne było to, że prof. Daniel Kalinowski potraktował młodzież licealną jak równorzędnych partnerów dialogu – zachęcał do komentowania i własnych interpretacji. Podkreślał, że współczesny teatr coraz częściej odchodzi od hermetycznej awangardy na rzecz teatru społecznego i reportażowego, skoncentrowanego na realnych problemach, doświadczeniach i emocjach współczesnego człowieka.
Spotkanie stało się nie tylko lekcją o teatrze, ale także żywą rozmową o świecie, w którym młodzi ludzie funkcjonują na co dzień – o ich lękach, dylematach i poszukiwaniu sensu. Wykład udowodnił, że teatr nie jest zamkniętym muzeum form, lecz dynamiczną przestrzenią dialogu, prowokującą do myślenia, wrażliwości i odpowiedzialności za rzeczywistość, którą współtworzymy.
- Jarosław Strześniewski







Napisz komentarz
Komentarze