Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 13:57
Przeczytaj!
Reklama Możesz wszyskto

Andrzej Rachwalski: Za Gierka to dopiero było czyli rzecz o „Złodziejowie”

No i nastał Gierek. Po epoce zamordyzmu i cofki cywilizacyjnej, jawił się niczym Joanna D'arc- czysty, ludzki pan i z zachodu (górnik z Francji ). To on właśnie pozwolił obywatelom na zakup (tak zwane wieczyste użytkowanie) działek budowlanych i budowę tak zwanych willi. I wtedy właśnie zaczęło kiełkować Złodziejowo. Piszę to bez złośliwości, taka nazwa funkcjonowała w Darłowie.
Podziel się
Oceń

Początki nieco nieufne, domy rosły to tu, to tam. Ale potem już poszło. Jasnym jest, że wszelkie materiały budowlane były mocno niedostępne, na przydział, no, z wyjątkiem Pewexu, bo za dolary było wszystko. Ale, że Polak potrafi, się miało dojście, czy to do urzędnika, czy to do magazynierów, więc rosło to nasze Złodziejowo w tempie. Tak wygląda dzisiaj. Jest Admiralska, Bosmańska, tylko Marynarskiej nie widać, bo taka panorama. 30 lat mojego życia (do 2003). Osiedle tętniło życiem, mnóstwo dzieciaków, nasza młodość. Dzisiaj cisza, spokój, dzieci urosły, a nowych nie widać. Czasami wnusio mnie tam zawiezie, ale wracam smutny. Mało tam się dzieje. Pozdrawiam wszystkich z Marynarskiej, bo blisko mnie, ale i całą resztę. Tekst i foto: Andrzej Rachwalski


Napisz komentarz

Komentarze

Gość 07.12.2020 18:15
Myślę tak może i tak kiedyś w mowie podwórkowej nazywano to miejsce. Ale jestem przekonany, że ta nazwa może być krzywdząca dla ludzi którzy w pocie czoła pracowali i znoju budowali swoje miejsce na świecie. Nie jestem mieszkańcem Darłowa gdybym był czułbym się co najmniej urazony a Pan Andrzej stracił u mnie myślałem że ma Pan klasę ale.....?

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama
Reklama