Wrzos Wrześnica – GKS Manowo 0:8 (0:2)
Po jesiennej porażce 0:12 na boisku w Manowie, tym razem dali sobie strzelić kolejne 8 bramek, na własnym boisku, będącym w fatalnym po przejściu ulewnego deszczu.
Jedyną okazję do zdobycia bramki gospodarze mieli już w pierwszej minucie, gdy strzał zawodnika Wrzosu z wielkim trudem wybił bramkarz gości. Potem już było tylko źle (dla gospodarzy). W 7 minucie goście zaczęli bramkowy festiwal. Dwie minuty później było już 2:0. Wynik ten nie zmienił się do końca pierwszej połowy.
Po przewie zawodnicy GKS Manowo z co kilkuminutową częstotliwością strzelili kolejne 6 bramek. GKS Manowo to naprawdę koszmar, który długo będzie się śnił piłkarzom z Wrześnicy.
Obserwator Lokalny
25.03.2023 21:50
Podziel się
Oceń
Tabele i wyniki w papierowym wydaniu Obserwatora Lokalnego z 29 marca 2023 r.
Napisz komentarz
Komentarze