Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 1 maja 2025 08:54
Przeczytaj!
Reklama

Obchodziliśmy Światowy Dzień Rzucania Palenia. Czy nowe technologie pomogą milionom palaczy, którzy nie potrafią rzucić?

Mniej szkodliwe od papierosów? Liczba palaczy w Polsce spadała, ale od paru lat ten trend się zatrzymał. Po papierosa obecnie sięga nadal 8 mln Polek i Polaków. Mimo rosnącej wiedzy o szkodliwych skutkach palenia i licznych kampanii edukacyjnych widać, że jest grupa osób, które nie są w stanie pozbyć się tego nałogu. Od niedawna wielbiciele tytoniu mogą zredukować zagrożenia związane z papierosami dzięki podgrzewaniu tytoniu, zamiast jego spalania. Pierwszym produktem w Polsce tego typu jest system IQOS, dostępny nad Wisłą od 2017 r.
Obchodziliśmy Światowy Dzień Rzucania Palenia.  Czy nowe technologie pomogą milionom palaczy, którzy nie potrafią rzucić?
Podziel się
Oceń

Na początek fakty

Palenie papierosów to nałóg, który niesie szkodliwe konsekwencje dla konsumentów. W Polsce pali wciąż 21 proc. dorosłych. Dobrą wiadomością jest, że zwiększa się odsetek Polaków, którzy nigdy nie sięgnęli po papierosa: w 2019 r. było to 67 proc. (wobec 56 proc. w 2011 r.). Kobiety częściej trzymają się z daleka od nikotyny: 74 proc. w 2019 r. (wobec 65 proc. w 2011 r.). Jeszcze w 2011 r. większość mężczyzn (55 proc.) miała doświadczenia jako palacze, a obecnie z papierosami zetknęło się 41 proc. Polaków.

Uzależnienie od palenia nie dotyczy samej nikotyny. Zapalenie papierosa to część stylu życia, stały rytuał, bez którego palaczom trudno sobie wyobrazić rozpoczęcie dnia, pracę zawodową (z tradycyjnymi wyjściami „na dymka”) czy spotkania towarzyskie. Bez tych wszystkich czynności nałogowi palacze nie są w stanie normalnie funkcjonować.

Nadzieja dla palaczy

Według badaczy z uzależnieniem próbuje zerwać 70 proc. palaczy, ale nie mają dużych szans bez pomocy specjalistów, poradni antynikotynowych (w Polsce są tylko trzy) i bez dodatkowego wsparcia. Aż 95 proc. samodzielnie zmagających się z nałogiem wraca do palenia.

Nie ma co liczyć na szybkie i masowe rzucanie palenia przez miliony uzależnionych, i dlatego lepiej dać im alternatywę dla papierosów obarczoną mniejszym ryzykiem. Stanowią ją tzw. podgrzewacze tytoniu typu IQOS. Dostarczają one podobną ilość nikotyny co zwykły papieros, ale nie wytwarzają dymu i substancji smolistych, które są głównym powodem chorób związanych z paleniem. Urządzenie IQOS podgrzewa prawdziwy tytoń. Wkłady tytoniowe w IQOS są podgrzewane do ok.

350 st. C i nie dochodzi do procesu spalania, tym samym nie powstaje także dym papierosowy, lecz aerosol. W papierosie konwencjonalnym tytoń spala się w temperaturze ok. 800 st. Celsjusza. To właśnie dym zawierający toksyczne substancje smoliste i trujące gazy jest problemem, a nie nikotyna. Natomiast w aerozolu powstałym z podgrzewacza nawet o 90 proc. spada ilość najbardziej szkodliwych substancji, znanych z dymu papierosowego, takich jak aldehydy czy lotne związki organiczne.

Oficjalne badania

Od lat pojawiają się badania naukowe dowodzące, że podgrzewanie tytoniu to potencjalnie mniej szkodliwa alternatywa dla nałogowych palaczy, którzy nie są w stanie zrezygnować z nikotyny. Takie stanowisko zajęła amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), która uznała IQOS za produkt „właściwy dla promocji zdrowia publicznego”. Podobne opinie dla podgrzewaczy tytoniu wystawiły niemieckie, japońskie i belgijskie agencje rządowe zajmujące się zdrowiem publicznym. Obecnie pełnoletni palacze w USA mogą być informowani o tym, że całkowite przejście z tradycyjnych papierosów na IQOS prawdopodobnie może prowadzić do zmniejszenia ryzyka chorób związanych z tytoniem.

Dla osób, które podejmowały nieskuteczne próby rzucenia palenia i od lat zmagają się z nałogiem, potrzebna jest wiedza, że istnieje coś, co zastąpi papieros, a jest zdecydowanie mniej szkodliwe. Wielu ekspertów i naukowców uważa, że podgrzewacze tytoniu typu IQOS stwarzają ogromną szansę na redukcję zachorowań na różne choroby odtytoniowe.

 

Andrzej (51 lat) zastąpił zwykłe papierosy urządzeniem IQOS i jest z niego zadowolony: „Przy podgrzewaniu tytoniu wyzwala się aerozol zawierający prawie czystą nikotynę. Znajduje się w nim o 90 proc. mniej szkodliwych substancji niż w dymie papierosowym, a dodatkowo nie ma – zwykłych przy papierosach – problemów ze śmierdzącymi ubraniami, samochodem i mieszkaniem. Choć w kieszeni trzeba zmieścić dwa przedmioty (podgrzewacz i wkłady), to nie zajmują one więcej miejsca niż paczka papierosów. Wkłady można dostać praktycznie w każdym sklepie i na stacji benzynowej. Wcześniej próbowałem też plastrów, gumy czy tabletek z nikotyną, ale żadne z nich nie były w stanie dać rzeczywistej alternatywy papierosów, jak zawierający prawdziwy tytoń IQOS”.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Pomotor.Treść komentarza: Prawda jest taka, że na wsi toleruje się pijaństwo i wsiadanie po pijaku za kierownicę. Pora z tym skończyć raz na zawsze.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:51Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: MociumPanTreść komentarza: Powinni podawać pełne dane i mam nadzieję, że tak postanowi sąd.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:48Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: Gmyz C.Treść komentarza: Zdjęcia i dane drogowych zabójców powinny być publikowane, żeby móc ich na drogach bezpiecznie omijać. Pijaków drogowych powinno się piętnować i ich zdjęcia wieszać w miejscach publicznych.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:45Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: MociumPanTreść komentarza: Mam nadzieję, że sąd zasądzi podanie wyroku i danych skazanego do publicznej wiadomości. Takie zachowania trzeba piętnować! Piłeś, nie jedź, a jak chcesz ryzykować czyjeś życie to licz się z tym, że o twoim kretyńskim zachowaniu dowiedzą się wszyscy: twoi sąsiedzi, rodzina i dzieci. Niektórym wciąż się wydaje, że rolnik to święta krowa, której wolno wszystko bo na drogę palić opony wyjdzie. W końcu żywią i bronią, czy piją i jeżdżą? Za ich składki, dopłaty też powinien się ktoś w końcu zabrać, bo niektórym się już w tyłku poprzewracało. Nie podoba ci się tanie zboże z Ukrainy, to weź się za inną robotę i przestań chrzanić, że bez ciebie naród z głodu wymrze.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 15:41Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku" O Autor komentarza: Mieczysław Siwiec, Obserwator LokalnyTreść komentarza: Arek, Rodo, Stopbeprawiu – z IP wynika, że wszystkie te komentarze wyszły z jednego komputera. Anonimowe wypisywanie bzdur pozwala ukryć braki intelektualne (czytaj: głupotę). Osobiście uważam, że policja robi za mało, a nawet kryje przestępców. W każdym policyjnym komunikacie powinno być imię i nazwisko osoby, która popełniła przestępstwo (występek). Że facetowi będzie wstyd? A nie będzie wstydu, gdy ten pijany doprowadzi do wypadku, gdzie ofiarą może być np. małe dziecko broniącego go komentatora? Że nie będzie miał życia na wsi! To nic wobec tego, że ktoś przeżyje, bo nie spotka się z nim na drodze! Każdy, kto jeździ pod wpływem lub komu zabrano prawo jazdy powinien być identyfikowany z imienia i nazwiska! Ludzie powinni wiedzieć i ewentualnie reagować, gdy pijak (ćpun) wsiądzie za kierownicę... Mieczysław Siwiec Obserwator LokalnyData dodania komentarza: 30.04.2025, 13:44Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"Autor komentarza: Zdenerwowany właścicielTreść komentarza: Kto pozwolił na udostępnianie zdjęć mojej posiadłości!!Data dodania komentarza: 30.04.2025, 08:43Źródło komentarza: Pijany, bez tablic jechał na "Ciapku"
Reklama
Reklama