Dożynki to szczególne wydarzenie dla mieszkańców wsi, wpisane w naszą polską tradycję ludową. Od zarania dziejów, jeszcze w czasach przedchrześcijańskich po długiej, ciężkiej pracy na polu przychodziła pora na wielkie świętowanie - to wtedy rolnicy wyrażają radość i wdzięczność za urodzajny rok oraz dobre plony.
Do Święta Plonów szykuje się między innymi Rusinowo, co widać od razu po wjeździe do miejscowości. Przejezdnych pozdrawiają tzw. dożynkowe witacze, czyli przygotowane specjalnie na tę okazję dekoracje, których podstawą są najczęściej baloty słomy. Witacze są nie tylko pełną uroku ozdobą, ale również świadectwem kreatywności i dużego poczucia humoru. W Rusinowie jak dotąd możemy podziwiać m.in. postacie z kreskówek czy podobizny zwierząt. Towarzyszą im zabawne, rymowane hasła – tak jest choćby w przypadku pokaźnych rozmiarów psa z podpisem: „Ja tu popilnuję, a wieś niech dożynkuje”.
Dzisiaj (28.08.) przypada ostatnie spotkanie organizacyjne, z czego możemy wnioskować, że przygotowania są już na finiszu. Wkrótce, bo już 30 sierpnia, wszystkich czeka nagroda za coroczny trud – Gminne Dożynki, na których gwiazdą wieczoru będzie Golec uOrkiestra.
Napisz komentarz
Komentarze