W obliczu dramatycznej sytuacji w Ukrainie i wielkiej fali uchodźców, których już ponad 1,8 miliona dotarło do Polski, województwo zachodniopomorskie aktywnie uczestniczy w organizowaniu pomocy humanitarnej - zbiórkach odzieży, leków, żywności, a także w przygotowywaniu miejsc schronienia dla osób uciekających przed wojną. Uchodźcy z Ukrainy mieszkają m.in. w internacie szkoły w Białym Borze. 46 osób, w tym 37 niepełnosprawnych, znalazło pomoc w Dziecięcym Szpitalu Uzdrowiskowym w Kołobrzegu.
- Samorząd województwa nie posiada wielu nieruchomości, ale przejrzeliśmy szybko to, co mamy, i dwa obiekty chcemy niezwłocznie udostępnić uchodźcom - tłumaczy marszałek Olgierd Geblewicz. - Budynek w Darłowie jest gotowy. Ekspresowo przeprowadziliśmy drobne prace remontowe i 15 marca formalnie przekazaliśmy tę nieruchomość gminie, by mogła sprawnie realizować zadania związane z zabezpieczeniem pobytu obywatelom Ukrainy.
Relokacja uchodźców jest wielkim wyzwaniem, które wymaga współpracy samorządów, instytucji i państwowych służb. W największych miastach - na dworcach kolejowych i tymczasowych miejscach schronienia - tysiące Ukraińców czeka na dalszą pomoc. Uchodźcy przyjeżdżający na Pomorze Zachodnie trafiają m.in. do nadmorskich miejscowości, gdzie jest najbardziej rozwinięta baza noclegowa. I duże szanse na znalezienie pracy.
11 marca burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz informował, że w mieście jest już 200 uchodźców. W drodze jest jeszcze 100 i należy spodziewać się następnych grup.
Należąca do samorządu województwa nieruchomość przy ul. Rybackiej 6 pozwoli przyjąć 35-40 osób. W obiekcie o powierzchni 314 m kw. jest kilkanaście pomieszczeń. Na pierwszym piętrze i poddaszu - przytulne pokoje z aneksami kuchennymi i łazienkami. Na parterze - mieszkanie (duży pokój przedzielony ścianką, kuchnia, łazienka, przedpokój, spiżarnia), pomieszczenia biurowe i gospodarcze, a także pokój szkoleniowy, który może pełnić funkcję świetlicy czy jadalni. Budynek został przekazany Gminie Miasto Darłowo umową użyczenia, na czas nieoznaczony. Decyzję w tej sprawie Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego podjął 9 marca 2022 r.
Na miejsca schronienia dla uchodźców przygotowywany jest również, w porozumieniu ze służbami Wojewody Zachodniopomorskiego, obiekt przy ul. Żołnierskiej 55 w Szczecinie. To dawna poradnia psychiatryczna należąca do marszałkowskiego szpitala SPS ZOZ Zdroje.
- Część mebli pozyskamy z własnych zasobów, natomiast łóżka musimy kupić. W obecnej sytuacji jest to towar deficytowy, bardzo trudno dostępny, ale udało nam się nawiązać kontakt z producentem tak zwanych kanadyjek. Zamówiliśmy 300 sztuk. Mają zostać dostarczone na przełomie marca i kwietnia - tłumaczy marszałek Olgierd Geblewicz.
Kanadyjki to składane łóżka polowe, na drewnianym stelażu. Są lekkie i trwałe. Producent dodatkowo zaoferował przygotowanie w komplecie uszytych na miarę materacy, prześcieradeł i poduszek. Koszt zakupu: 147 231 zł brutto. Zarząd Województwa zdecydował (na posiedzeniu 15 marca) o przeznaczeniu na to środków z rezerwy celowej na zadania własne z zakresu zarządzania kryzysowego.
Napisz komentarz
Komentarze